
Pokazywaliśmy już Hovding w wielu różnych miejscach przy wielu różnych okazjach, za każdym razem zapisując wszystkie pytania, jakie nam zadajecie na temat "niewidzialnego" kasku rowerowego. Jeśli nie wiesz w ogóle, czym jest Hovding spieszymy z wyjaśnieniem - to kołnierz, który zakłada się zamiast kasku. W razie wypadku pompuje on poduszkę powietrzną w kształcie kasku, która ochrania całą głowę rowerzysty. Więcej podstawowych informacji znajdziesz
pod tym linkiem.
Skoro wszyscy wiedzą już mniej więcej, jak Hovding działa, pozwólcie, że odpowiemy na te pytania, które dotąd padały najczęściej. Jeśli w czasie lektury nasunie Ci się jakaś wątpliwość, napisz komentarz - odpowiemy na wszystkie kwestie. Dla jasności dodamy, że odpowiedzi to nie nasze domysły - otrzymaliśmy je od BikeID, wyłącznego dystrybutora Hovding w Polsce, w wielu przypadkach nawet po konsultacjach z samym producentem.
Jak to możliwe, że Hovding ma certyfikat jak kask?
Hovding ma oznaczenie CE, bo spełnia normy ochrony głowy tak samo jak inne kaski. Właściwie nie tak samo - niemal trzy razy lepiej. Udowodniono, że przy crash-testach z użyciem manekinów sprawdza się zdecydowanie lepiej niż tradycyjne kaski. Dokumenty potwierdzające certyfikację znajdziesz pod
tym i
tym linkiem.
Czy można ogłuchnąć w momencie "wystrzału" poduszki?
Oczywiście, że nie. Poduszki powietrzne nie robią huku aż tak dużego, by mogły powodować utratę słuchu. Gdyby otwarcie się kasku mogło mieć jakikolwiek wpływ na słuch użytkownika, Hovding nie otrzymałby certyfikacji.
Czy ten kołnierz mnie nie udusi?
Znów - gdyby było ryzyko uduszenia, nie byłoby certyfikatu. Kołnierz usztywnia szyję, żeby ograniczyć możliwość uszkodzenia kręgosłupa, działa więc jak połączenie kasku z tzw. neck-brace'em. Po około 30s ciśnienie w poduszce się zmniejsza, aby można ją było łatwiej ściągnąć, a przy tym przestaje również usztywniać szyję. Pół minuty to optymalny czas, by ochronić naszą głowę przy więcej niż jednym uderzeniu i jednocześnie nie powodować długotrwałego ucisku na szyję.
Czy dzieci też mogą jeździć w Hovding?
Nie ma kołnierza dla dzieci, ponieważ ich ruchliwość jest zupełnie inna niż dorosłych. Hovding działa bazując na porównaniu odczytu czujników z wprowadzonymi scenariuszami rozmaitych wypadków i uderzeń, które zostały przygotowane w oparciu o wiele lat badań najczęstszych wypadków osób dorosłych.
Jaka jest rozmiarówka?
Kaski tradycyjne kupuje się w oparciu o obwód głowy. Hovding kupuje się w zależności od obwodu szyi. Rozmiar S jest rekomendowany dla osób o obwodzie szyi mniejszym niż 36cm. Rozmiar M przeznaczony jest dla osób o obwodzie szyi od 34 do 42cm. Jeśli masz większy obwód szyi, musisz zaczekać aż pojawi się rozmiar L (z tego, co wiemy, ma się to wydarzyć wkrótce w tym sezonie).
Czemu Hovding nie zasłania całej głowy razem z twarzą?
Poduszka i wypełniony powietrzem kask zostały zaprojektowane nie tylko dlatego, że ktoś sobie tak wymyślił, ale także ze względu na przeprowadzone przez lata badania i testy. Kształt poduszki został zaprojektowany tak, że chroni całą głowę podobnie jak kaski freeride'owe typu full-face, ale nie zasłania twarzy, aby nie przerażać użytkownika. Wyobrażasz sobie, że nagle nic nie widzisz, bo mlecznobiała powłoka zasłania Ci twarz i nos? No właśnie...
Czemu strefa na uszach nie ma komory powietrznej?
Wynika to z konstrukcji samej poduszki - uszy są doskonale chronione, ponieważ strefy wypełniane powietrzem są zarówno nad jak i pod nimi. W toku testów udowodniono, że Hovding chroni również uszy i właściwie nie jest możliwa sytuacja, w której upadniemy tak, że akurat w ucho nam się coś stanie.
Czy można korzystać ze słuchawek jeżdżąc z Hovding?
Powiedzmy sobie szczerze - jeżdżenie w słuchawkach na rowerze nie jest bezpieczne, bo odbieramy sobie zmysł, którym możemy monitorować otoczenie i wykrywać zagrożenia. Przy użyciu dousznych słuchawek zostaną po prostu przykryte poduszką, zaś słuchawki z pałąkiem, zasłaniające nam uszy, zostaną zsunięte do przodu przez błyskawicznie napełniający się kask, który zasłania naszą głowę od tyłu do przodu, poniżej jednej dziesiątej sekundy. Niemniej, nie jeździj w słuchawkach, Nigdy. Prosimy.
Jak mam na sobie kołnierz, to nie mogę mieć czapki?
Czapka, tak samo jak słuchawki w akapicie powyżej, zsunie się, kiedy poduszka będzie się otwierać. Szaliki najlepiej owijać sobie wokół szyi pod kołnierzem, albo, jeśli chcemy założyć sobie ozdobną apaszkę, wokół, ale lepiej nie nad kołnierzem. Takie informacje zajmują się również w instrukcji.
Czy Hovding jest jednorazowy?
Tak, jak każdy kask. Zanim powiesz, że to bzdura, polecamy zapoznać się z naszymi materiałami na temat jeżdżenia w kasku na rowerze w kasku w ogóle. Wszystkie kaski są jednorazowe i będziemy to powtarzać do znudzenia, dla Twojego bezpieczeństwa. Hovding ma w środku czarną skrzynkę, którą należy przesłać po otworzeniu się kasku do dystrybutora, by producent mógł wprowadzić poprawki do danych, na podstawie których kołnierz rozpoznaje niebezpieczne sytuacje. Co więcej, na drugi egzemplarz dostaniesz zniżkę (w tej materii należy się kontaktować bezpośrednio z BikeID).
A jak mi się otworzy, jak będę się schylać po monetę na chodniku?
Czujniki w kołnierzu "wiedzą", czy się schylasz po pięćdziesiąt groszy, czy lecisz na twarz po wjechaniu w dziurę i zaraz skręcisz sobie kark. Chociaż wydaje Ci się, że ruch jest taki sam, przeciążenia są zupełnie inne. Nawet, jeśli zatrzymasz się i zachwiejesz, albo upadniesz, ale zdążysz się podtrzymać rękami, kask również nie napełni się powietrzem. Wiedz, że za Hovding stoi 10 lat badań i nic nie działa tutaj przypadkiem. Jeśli Hovding otworzy Ci się w jakieś absurdalnej sytuacji, kiedy nie powinien, możesz go wymienić na gwarancji.
Ile to kosztuje i gdzie można to kupić?
Hovding kosztuje obecnie około 1200zł. Znajdziesz go w sklepie
BikeID. Kołnierz nie jest bardzo tani, ale pomyśl - kupujesz coś, co jest trzy razy bardziej efektywne w absorbowaniu siły uderzenia w głowę niż inne kaski na rynku, plus połączone jest z czymś w rodzaju neck-brace'a, który zabezpiecza Ci górny odcinek kręgosłupa przed urazami. Wreszcie, część zysku z każdego egzemplarza trafia do naszej Fundacji, a my przeznaczamy te pieniądze na szkolenie dzieci i młodzieży jak mają pomagać poszkodowanym w zdarzeniach drogowych.
Czasem pokazujecie Hovding 1.0, a czasem 2.0. Jaka jest różnica?
W
BikeID można kupić już tylko Hovding 2.0. Ma on w swoim "komputerze" więcej informacji na temat rozmaitych scenariuszy wypadków, a więc działa trochę lepiej. Ma też nieco inaczej skonstruowany zamek, który nie podchodzi już tak wysoko pod brodę. Wreszcie, ma szlufkę, za którą można sobie powiesić kołnierz w szafie czy na wieszaku. Wejście ładowarki jest umieszczone z tyłu w nowszej wersji, wreszcie jest ona lżejsza o 100g, waży więc jedynie nieco ponad 0,5kg.
Masz jeszcze jakieś pytania? Zostaw je w komentarzu, odpowiemy na wszystkie. Jeśli sami nie będziemy wiedzieć, zapytamy dystrybutora lub bezpośrednio producenta.