Bezpieczny Przebieg - aplikacja

Bezpieczny Przebieg to nie tylko seria artykułów o tym, jak należy dbać o swój starszych samochód. To także aplikacja, którą możesz teraz zainstalować na swoim telefonie korzystając z Amazon App Store lub też bezpośrednio pobierając plik .apk.

Przygotowaliśmy ją dla osób, które zupełnie nie mają pojęcia o tym, jak działa ich auto, nie mają jednak nowego pojazdu, który można byłoby serwisować na gwarancji w autoryzowanym salonie.

Przed jej opracowaniem spędziliśmy kilkanaście godzin na rozmowach z użytkownikami samochodów starszych niż 10 lat, którzy nie mają wiedzy na temat technicznych aspektów utrzymywania pojazdu w dobrym stanie. W ten sposób zebraną wiedzę wykorzystaliśmy, aby wspólnie z zaprzyjaźnionymi mechanikami samochodowymi opracować podstawowe zagadnienia dla zupełnych laików, które pomogą im w pobieżnym chociaż diagnozowaniu, co się tak naprawdę dzieje z ich autem.

Nasza aplikacja nie umożliwia kompleksowej diagnostyki dla zaawansowanych, ale osobom, które starszym niż kilka lat samochodem... po prostu jeżdżą, ułatwi określanie, jak poważna jest usterka, którą udało im się zauważyć.

Aplikacja powstała dzięki dofinansowaniu przez Polską Spółkę Gazownictwa w konkursie "Bezpiecznie Tu i Tam", a cały projekt, a więc także dystrybucja broszur zachęcających do dbania o auta dziesięcioletnie (i starsze) został objęty patronatem Pani Prezydent Zabrza.

Aplikację pobierzesz z Amazon App Store pod tym linkiem.
Ta wersja jest zgodna z wymaganiami Amazon i przeszła wszystkie testy. Posiada również certyfikację sklepu Amazon App Store. Pobranie aplikacji jest zupełnie bezpłatne.
Jeśli wolisz, plik .apk dostępny jest pod tym linkiem.

Kiedy wybrać się na przegląd?

Wszyscy wiemy, że raz w roku należy wybrać się z samochodem na przegląd, aby uzyskać pieczątkę, która zostanie wbita w nasz dowód rejestracyjny. Jeśli posiadamy starszy samochód od kilku lat, tych pieczątek zapewne jest tam więcej niż kilka. Czasami zapominamy nawet o tym, by przeprowadzić to podstawowe badanie techniczne, ale w wyników przeprowadzonych przez nas wśród mieszkańców Zabrza ankiet wynika, że blisko połowa kierowców wybiera się na sprawdzenie stanu technicznego swojego samochodu. Najczęściej wynika to oczywiście z podejrzenia o usterkę, ale oznacza to, że jednak bezpieczeństwo auta leży nam na sercu.

Zachęcamy nie tylko do regularnych przeglądów, ale także do sprawdzania stanu technicznego swojego auta przed wyjazdem w dłuższą trasę. Obejście samochodu dookoła, aby sprawdzić, czy mamy powietrze w oponach również nie zabierze nam wiele czasu, a może oszczędzić sporo nieprzyjemności.

W okresie zimowym, zwłaszcza poza miastem, sugerujemy zaglądanie pod maskę samochodu przed ruszeniem oraz pod podwozie - mogą tam wejść zwierzęta, które chcą się ogrzać od ciepła, jakim emanuje silnik nawet w dłuższy czas po zatrzymaniu pojazdu.

Raz w miesiącu możemy także zrobić szybki przegląd samodzielnie.

Sprawdź wszystkie płyny

Otwórz maskę i sprawdź ilość płynów w układzie chłodzenia, hamulcowym oraz wspomagania kierownicy. Każdy z nich ma osobny zbiornik, gdzie widoczny jest poziom płynu. Powinien się zawierać między MIN a MAX. Sprawdź poziom oleju najpierw czyszcząc bagnet, a następnie wsadzając go do końca i dopiero wówczas uzyskasz wskazanie. Pamiętaj, by wszystkie płyny sprawdzać na postoju, kilkadziesiąt minut po zgaszeniu silnika, na równym terenie.

Sprawdź stan ogumienia

Zobacz, jaka jest wysokość bieżnika – powinna wynosić około pół centymetra. Długi ciąg cyfr i liter na boku opony zawiera również datę jej produkcji: ostatnie dwie cyfry to rok. Nie należy jeździć na oponach starszych niż 10 lat. Więcej informacji na temat kontroli stanu ogumienia znajdziesz pod tym linkiem.

Sprawdź wycieki

Zajrzyj pod maskę i sprawdź, czy nigdzie nie pojawiły się plamy lub bród przylegający do zaschniętego płynu. Więcej informacji o tym, co może pojawiać się na Twoim silniku znajdziesz w tym artykule.

Raz w roku wymień w swoim aucie wszystkie filtry oraz olej. Nie musisz robić tego samodzielnie, udaj się do warsztatu, gdzie pracownicy za Ciebie kupią odpowiednie filtry i zamontują je w samochodzie. Musisz regularnie wymieniać filtr oleju, filtr paliwa, filtr powietrza oraz filtr kabinowy. Ten ostatni jest często pomijany, ale wpływa na jakość powietrza, jakie dostaje się z nawiewów do kabiny, nie ignoruj więc go i w razie konieczności przypomnij pracownikom warsztatu, że również ten element musisz wymienić.

Kwestia wymiany oleju może być problematyczna dla laika ze względu na "tajemne oznaczenia" na butelkach oraz na rozmaite rodzaje. Najlepiej będzie więc opisać mechanikowi Twój styl jazdy, a on dobierze olej odpowiedni dla Twojego auta, jego wieku oraz charakteru podróży, jakie nim odbywasz.

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy, cztery, pięć.

Koło to więcej niż opona

Zaglądając za koło naszego samochodu zobaczymy system skomplikowanych połączeń, które trzymają je przymocowane do reszty pojazdu - wielką sprężynę amortyzatora, wahacze, przewody hamulcowe i bęben albo tarczę z zaciskiem. Wszystkie te elementy wpływają w ogromnym stopniu na nasze bezpieczeństwo - kiedy silnik wyłączy się w trakcie jazdy mamy jeszcze szansę zjechać na pobocze i wyhamować, ale kiedy mamy problem z kołami lub hamulcami, sytuacja wygląda dużo gorzej.

O ile w przypadku kontroli stanu opon, o której już pisaliśmy, wystarczy zajrzeć i dotknąć koła, o tyle w przypadku zawieszenia wszelkie zmiany będziemy zauważać dopiero, kiedy je usłyszmy lub kiedy je poczujemy prowadząc samochód. Z tego też powodu zachęcamy od czasu do czasu do jazdy bez włączonego radia, aby posłuchać, jak nasz samochód próbuje się z nami skomunikować.

Bez względu na to, czy posiadasz auto z napędem na przednie koła czy też tylnonapędowe, większość elementów układu zawieszenia jest podobna i daje podobne objawy i odczucia w trakcie jazdy. Przyjrzyjmy się więc najczęstszym problemom.

Stuki w zawieszeniu z przodu

Oznaczają one zawsze zużycie elementów odpowiadających za zwieszenie i układ kierowniczy. W przypadku stukania w przednim zawieszeniu problem jest o tyle poważny, że pęknięcie lub awaria któregoś z elementów może doprowadzić do sytuacji, w której pojazd nie będzie dał się prowadzić. Pamiętaj, że sprawne elementy układu kierowniczego decydują o Twoim życiu.

Jeśli stuki czuć na kierownicy, zwłaszcza w trakcie zakręcania, może to być kwestia uszkodzonych lub zużytych elementów tak zwanej maglownicy, czyli układu, który odpowiada za skręcanie kół, kiedy kręcimy kierownicą. Uczucie związane z luzami na układzie kierowniczym jest trudne do pomylenia z czymkolwiek, mamy wówczas wrażenie, że kierownica chodzi nam o ułamki milimetra w górę i w dół podczas przejazdu przez nierówności.

Stuki w zawieszeniu z tyłu

Tylne zawieszenie decyduje o komforcie jazdy i o ile początkowo stukanie świadczyć może po prostu o zużyciu pewnych elementów, o tyle jazda z uszkodzonym tylnym zawieszeniem doprowadzi w końcu do problemów z przyczepnością samochodu i jego prowadzeniem w zakrętach.

Należy pamiętać, że amortyzatory, zarówno przednie jak i tylne, decydują nie tylko o komforcie naszej jazdy, ale także o dociskaniu kół do nawierzchni w trakcie hamowania. Zużyte amortyzatory pełnią wszystkie swoje funkcje o wiele gorzej, a więc wydłużają również drogę hamowania, mimo sprawnego układu hamulcowego.

Zgrzyty w trakcie hamowania

Zgrzytające dźwięki w trakcie hamowania wynikają ze zużycia elementów układu hamulcowego - rzadziej tarcz czy bębnów, najczęściej klocków hamulcowych. Klocki składają się bowiem z dwóch elementów - z okładziny, która ulega zużyciu trąc o tarczę lub bęben oraz z mocowania. Zdarza się, że klocek jest używany tak długo, że cała okładzina ulega starciu i wówczas sam metalowy bloczek klocka trze o powierzchnię tarczy lub bębna. Jest to sytuacja o tyle niebezpieczna, że klocek bez okładziny ślizga się po powierzchni, którą ma zatrzymać, a więc po tarczy czy po wnętrzu bębna. De facto nasz samochód nie hamuje wówczas tym kołem.

Pamiętajmy, że wymiany klocków hamulcowych i tarcz należy przeprowadzać jednocześnie dla wszystkich czterech kół, aby zapobiec sytuacji, w której mamy nierównomiernie rozłożoną siłę hamowania. W takim przypadku nasz samochód będzie "znoszony" na bok w trakcie hamowania, zwłaszcza z większej prędkości.

Szumienie kół

Nie licząc szumu samej opony (pamiętajmy, że zimowe są nieco głośniejsze od letnich), głośne szumienie kół może być związane ze zużyciem łożysk, na których koła naszego auta się obracają. Zwykle wytrzymują one około 150tys kilometrów lub nawet dłużej, ale  z czasem mogą się zużywać, w zależności od wielu czynników. Uszkodzenie łożysk może doprowadzić nawet do zablokowania się kół, należy więc zgłosić tę kwestię jak najszybciej mechanikowi.

Samochód z zablokowanym kołem może wpaść w poślizg, ale nawet jeśli zużycie łożyska powoduje wyłącznie jego nierównomierną pracę, należy liczyć się ze zwiększonym zużyciem opony koła, którego poruszanie się jest zaburzone.

Samochód pływa na drodze

Jeśli mamy wrażenie, że nawet przy jeździe prosto nasz samochód nieco skręca czy jest znoszony na drodze, niekoniecznie musi to być związane z ustawieniem zbieżności, o której już pisaliśmy. Złe ustawienie kół najłatwiej zobaczyć ustawiając kierownicę na wprost i sprawdzając, czy auto nie skręca nam delikatnie mimo tego, że powinno jechać wyłącznie do przodu. Może nam się jednak zdarzyć sytuacja, kiedy mimo dobrego ustawienia geometrii samochodu, przy jeździe na wprost samochód będzie wymagał od nas korygowania kursu. Zwykle w takich sytuacjach mamy również wrażenie, że samochód prowadzi nam się bardzo nieprecyzyjnie i nie do końca słucha kierownicy.

Jest to efekt zużycia wahaczy, na których pojawiają się luzy.

W skrajnych przypadkach wahacze, odpowiedzialne za łącznie koła z resztą pojazdu, mogą pękać powodują utratę panowania nad samochodem.

Jeśli czujesz, że mimo poprawnego ustawienia innych parametrów coś z Twoim samochodem jest "nie tak", udaj się do stacji kontroli pojazdów. Na tak zwanych "szarpakach" będzie można zweryfikować stan zawieszenia Twojego auta i określić, jakie części wymagają wymiany. Takie sprawdzenie kosztuje zwykle około 20-30zł, a pozwoli Ci określić, w jakim stanie są najważniejsze elementy Twojego samochodu.

Zachęcamy do dbania o samochody, nawet, a właściwie zwłaszcza, jeśli są starsze. Przeglądając nasze artykuły z serii "Bezpieczny Przebieg" dowiesz się o tym, na co zwracać uwagę i czego szukać w swoim samochodzie jeśli jesteś zupełnym laikiem i nie masz pojęcia, jak to wszystko działa. Właście dla Ciebie przygotowaliśmy tę serię, dzięki grantowi Polskiej Spółki Gazownictwa "Bezpiecznie Tu i Tam".

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy, cztery.

Silnik - serce Twojego auta

Czasem pod maską widać każdy element, czasem wszystko ukryte jest pod plastikową klapą z logotypem producenta samochodu - silnik jest sercem Twojego samochodu, o które powinno się dbać najbardziej.
Z czasem przyzwyczajamy się różnych fanaberii naszych samochodów - do tego, że głośniej chodzą, że konsumują olej czy świecą nam w twarz rozmaitymi kontrolkami na desce rozdzielczej. Często pewne zmiany następują ewolucyjnie, nasz silnik chodzić odrobinę głośniej każdego dnia i dopiero po miesiącu zauważamy, że jakoś tak podejrzanie wyje...

Musimy pamiętać również, że silnik i jego okolice to nie tylko to, co widzimy pod maską, ale również to, co słyszymy w trakcie jazdy, czy to, co nasze auto zostawia po sobie... Tu mamy na myśli nie tylko plamy oleju pozostawione na miejscach parkingowych, ale także spaliny, a zwłaszcza ich ilość. Jeśli nasze auto zostawia za sobą chmurę czarnego dymu, powinniśmy wybrać się z nim do warsztatu, nie zaś przyklejać na zderzaku naklejkę z napisem "diesel musi dymić".

Wreszcie, dźwięki dobywające się z okolic silnika wcale nie muszą pochodzić z samego silnika. Kiedy przygotowywaliśmy materiały do projektu "Bezpieczny Przebieg" okazało się, że często jako "usterka silnika" zgłaszane są... problemy ze sprzęgłem. Sprawdź poniżej listę najczęściej spotykanych w naszej okolicy - a więc w Zabrzu - problemów związanych z tym, co pod maską!

Silnik bardzo głośno pracuje

Powodów może być bardzo wiele i należy się wybrać do mechanika, aby zdiagnozował przyczynę głośniejszej pracy silnika. Może to być przykładowo kwestia braku wymiany oleju od ponad roku lub jego niewielkiej ilości – sprawdź na postoju, po zaparkowaniu samochodu na płaskiej powierzchni, poziom oleju na bagnecie uprzednio go czyszcząc.

Stukanie w silniku

Stukanie pod maską, czy to tylko chwilę po zapaleniu silnika, czy przez cały czas pracy, świadczy o zużyciu lub uszkodzeniu jakiegoś elementu. Stukania w silniku nigdy nie należy ignorować i jak najszybciej trzeba udać się do mechanika – może to być kwestia części, których awaria doprowadzi do trwałego uszkodzenia silnika samochodu.

Olej na silniku

Jeśli po otwarciu maski na elementach silnika widzisz olej lub inny płyn, oznacza to uszkodzenie uszczelki lub przewodu, którym ten płyn jest transportowany w obrębie silnika. Po ostygnięciu silnika wyczyść wszystkie elementy papierowym ręcznikiem lub ścierką z niewielką ilością wody, a następnie udaj się na krótką przejażdżkę. Jeśli plamy znów się pojawią, udaj się do mechanika. Jeśli nie, kontroluj możliwe wycieki raz na kilka dni, aby ustalić, na którym elemencie się pojawiają. W każdym wypadku sprawdź również poziom wszystkich płynów (hamulcowy, chłodniczy, poziom oleju).

Dzwonienie na luzie

Oznacza nie problem z silnikiem, a ze sprzęgłem. Natychmiast udaj się do mechanika, gdyż nieprawidłowo działające sprzęgło może spowodować sytuację, w której nie będzie można zmienić biegu ani odłączyć silnika (luz) od kół, co grozi wypadkiem.

Plama pod samochodem

Najpierw sprawdź poziom wszystkich płynów w pojeździe – oleju, płynu hamulcowego, chłodniczego oraz płynu do spryskiwaczy. Jeśli poziom któregoś z nich jest niski, udaj się natychmiast do warsztatu. Jeśli nie, obserwuj w trakcie jazdy inne objawy działania silnika. Wyciek z któregokolwiek układu nie powinien być ignorowany. 

Artykuł ten powstał jako część projektu "Bezpieczny Przebieg", realizowanego dzięki grantowi Polskiej Spółki Gazownictwa "Bezpiecznie Tu i Tam". Projekt objęty jest patronatem Prezydent Miasta Zabrze.

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy.

Nie tylko wymiana zimówek

Wydaje nam się, że dbanie o opony to ich wymiana co pół roku - zimówki wędrują do garażu wiosną, a letnie opony zmieniamy kiedy spadnie pierwszy śnieg temperatury spadną poniżej mniej więcej siedmiu stopni.

Opony są tym, co trzyma nas na drodze. Decydują właściwie o każdym aspekcie naszej jazdy, od przyczepności w zakrętach po drogę hamowania, wpływają na hałas we wnętrzu samochodu czy na komfort pokonywania nierówności. Na obszarze wielkości czterech kartek pocztowych stykają się z asfaltem decydując o tym, czy bezpiecznie dojedziemy do celu naszej podróży.

Kontrolowanie opon to nie tylko czekanie do następnego sezonu i ewentualnie uprzejme usłuchanie rady pana w serwisie, który poinformuje nas, że pora zaopatrzyć się w następny komplet.

Wybrzuszenie z boku opony

Uszkodzenia boczne opon są nienaprawialne, a wybrzuszenie z boku opony oznacza jedno - należy jak najszybciej ją wymienić. Opona, na boku której pojawia się niewielkie wybrzuszenie albo całkiem spore "jajko" ma dokładnie taki sam termin przydatności: najbliższe pięć minut wolnym tempem na stację, gdzie nie zostanie naprawiona, ale wymieniona! Takie uszkodzenie grozi eksplozją opony, czyli przy większej prędkości - całkowitą utratą kontroli nad pojazdem. Nie ryzykuj jazdy z taką bombą z opóźnionym zapłonem.

Nierównomierne zużycie opony

Zdarza się, że opony ścierają się nierównomiernie i chociaż z zewnątrz wyglądają w porządku, to jednak od środka są już mocno poprzecierane. Winna jest tutaj geometria kół, czy tzw. zbieżność, o której pisaliśmy już wcześniej. Opona, która w jednym miejscu jest w porządku, a w innym jest mocno starta nie spełnia swojej funkcji w połowie - jest to opona, która swoich funkcji może za chwilę nie spełniać wcale. Mocno zużyte opony mogą pękać, co przy większych prędkościach oznacza zawsze utratę kontroli nad pojazdem.

Spadek ciśnienia w oponie

Kiedy rano na parkingu zauważamy, że nieco zeszło nam ciśnienie z opony, powodów może być kilka. Gwałtowne zmiany temperatur powodują zmianę objętości powietrza, jednak jeśli spadek ciśnienia jest zauważalny, może to być wina albo uszkodzonego wentyla, albo też pęknięcia w oponie. W pierwszej kolejności udaj się na najbliższą stację benzynową - jadąc bardzo powoli. Dopompuj opony i monitoruj ich ciśnienie. Jeśli po kilku godzinach znów "oklapną", pora na wizytę w serwisie wulkanizacyjnym.

Pamiętaj, że szybka jazda i gwałtowne zakręcanie z niskim ciśnieniem w oponie mogą powodować jej poważne uszkodzenie lub też zsunięcie się jej z felgi.

Ciśnienie w oponach należy od czasu do czasu kontrolować, gdyż zmiana temperatury powietrzna może na nie wpływać na dłuższą metę w niemałym stopniu. Jeśli nie wiesz, do jakiego ciśnienia dopompować opony, gdzieś w Twoim samochodzie - zwykle na ściance pod zamkiem drzwi lub na klapce wlewu paliwa - znajduje się informacja o tym, jakie jest zalecane ciśnienie.

Prawd i mitów o oponach jest wiele, musisz jednak pogodzić się z tym, że są one elementem eksploatacyjnym, czyli ulegającym zużyciu i od czasu do czasu trzeba kupić nowe. Staraj się wymieniać opony zawsze kompletami (wszystkie cztery), a jeśli to nie jest możliwe - wymień dwie na raz (cały przód lub cały tył), gdyż nierównomierne zużycie opon prowadzi do sytuacji, w której pojazd jest ściągany w którąś stronę w czasie jazdy i przede wszystkim - w czasie hamowania.

Ten artykuł powstał w ramach projektu Bezpieczny Przebieg, dofinansowanego z grantu "Bezpiecznie Tu i Tam" Polskiej Spółki Gazownictwa.

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy, cztery.

Twój samochód mówi do Ciebie

Siedząc w swoim aucie masz przed sobą nie tylko kierownicę - cały kokpit zaprojektowany jest po to, żeby Twoje auto mogło się z Tobą porozumiewać, a Ty wydawać mu polecenia. Kokpit to nie tylko prędkościomierz i obrotomierz, to także system kontrolek, bardzo podobnych we wszystkich samochodach.

Nie musisz studiować instrukcji do swojego auta, by nauczyć się rozpoznawać podstawowe z nich. Są one na tyle ujednolicone i proste w swoim przekazie, że będziesz w stanie zorientować się, co Twoje auto chce Ci powiedzieć, kiedy tylko któraś 

Z czasem w naszych starszych samochodach przyzwyczajamy się do tego, że jakaś kontrolka zapala się sporadycznie, by potem zgasnąć - inne świecą nam się na desce rozdzielczej od "nie pamiętam już, jak dawna" i ignorujemy je, bo przecież samochód ciągle jeździ...

Tymczasem poprzez kokpit auto sygnalizuje nam, co się z nim dzieje i co widzą jego wewnętrzne czujniki. Czasem zapalenie się kontrolki może po prostu oznaczać awarię samego czujnika, ale zawsze zakładaj, że jednak pojawił się problem, który dany czujnik ma wykrywać i nie ignoruj jego wskazań.

Zaglądając do instrukcji swojego pojazdu znajdziesz wyjaśnienia każdej kontrolki, której znaczenie nie wydaje Ci się oczywiste. Pamiętaj też, że są de facto dwa rodzaje ikonek, jakie mogą pojawić się w Twoim samochodzie - pomarańczowe oraz czerwone. Tych drugich nigdy nie należy lekceważyć.

Wśród rzeczy, które najczęściej można zaobserwować na desce rozdzielczej chcemy opowiedzieć Wam o kilku podstawowych sprawach:z nich się zapali.

Obrotomierz „faluje” przy zatrzymaniu

Kiedy samochód stoi na parkingu lub przed światłami i przy niskich obrotach wskazówka obrotomierza podnosi się i opada oznacza to, że problemem jest dostarczanie mieszanki paliwa i powietrza do silnika. Winna może być zabrudzona przepustnica lub silniczek krokowy. Jeśli falowanie jest większe i silnik zaczyna wyć po puszczeniu gazu, możesz zaplanować wizytę u mechanika w najbliższej przyszłości. Początkowo problem ten zwykle nie jest zbyt widoczny, ale najczęściej zauważalnym sygnałem, oprócz poruszającej się wskazówki obrotomierza, jest również słyszalna zmiana pracy silnika.

Problem ten może objawiać się nie tylko gwałtownym wzrostem obrotów po puszczeniu sprzęgła, ale także tym, że do silnika będzie dostawać się zbyt mało paliwa i w efekcie obroty będą spadać lub auto będzie nawet gasnąć. Dociskanie pedału gazu podczas czekania na zmianę świateł pozwoli Ci utrzymać pracę silnika i dojechać do najbliższego serwisu, jeśli masz problem z gasnącym samochodem.

Rośnie temperatura silnika

Każdy samochód posiada wskaźnik, który informuje Cię o tym, jaka jest temperatura silnika. Jeśli wskazówka podnosi się niebezpiecznie wysoko, oznacza to, że Twoje auto zaczyna się przegrzewać.

Nierzadko samochody potrafią „grzać się” stojąc w korku, kiedy dopływ powietrza do układu chłodniczego jest ograniczony. Jeśli jednak problem pojawia się częściej niż tylko w korku, przede wszystkim skontroluj ilość płynu chłodniczego – zrób to na postoju, kiedy silnik już ostygnie, kilkadziesiąt minut po wyłączeniu go. W razie konieczności możesz płynu chłodniczego dolać samodzielnie – można go kupić w każdym supermarkecie. Woda dolewana do układu chłodniczego nie jest żadnym rozwiązaniem, ponieważ nie posiada właściwości takich jak płyn chłodniczy - latem bardzo szybko odparuje, jeśli układ jest nieszczelny, zimą na postoju może zamarznąć, powodując jego uszkodzenie.

Zapaliła się żółta kontrolka

Znaczenie wszystkich kontrolek wyjaśnia instrukcja do Twojego samochodu. Bez trudu znajdziesz ją w internecie. Żółte kontrolki oznaczają konieczność sprawdzenia pewnego konkretnego elementu i instrukcja precyzyjnie powie Ci, jakiego. Sprawdź jej wskazania jak najszybciej.

Żółte kontrolki zwykle informują na przykład o niskim poziomie oleju albo płynu chłodniczego - możesz kontynuować jazdę, kiedy taka się zapali, ale pamiętaj, by jak najszybciej zweryfikować, czego Twój samochód tak naprawdę od Ciebie chce. Być może brakuje mu jakiegoś płynu, może też sugerować, że jakiś element nie działa do końca tak, jak powinien i należy go sprawdzić, by zapobiec awarii.

Zapaliła się czerwona kontrolka

Natychmiast zatrzymaj samochód w bezpiecznym miejscu i zgaś silnik. Czerwone kontroli oznaczają awarie uniemożliwiające dalszą jazdę. Znaczenie wszystkich kontrolek wyjaśnia instrukcja do Twojego samochodu. Bez trudu znajdziesz ją w internecie. Dzięki temu będziesz wiedzieć, jaki element uległ awarii. Nie należy poruszać się samochodem, póki nie zostanie usunięta.

Czerwone kontrolki to nie żarty i samochody pokazują je dopiero w momencie, kiedy według ich czujników coś idzie naprawdę źle. Niektóre, nieco nowsze samochody wyposażone w większą ilość elektroniki, potrafią odciąć zapłon i uniemożliwić dalszą jazdę w momencie wystąpienia problemu, sygnalizowanego przez czerwoną kontrolkę.

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy.

O czym opowiada kierownica

Kierownica - element samochodu tak podstawowy, że o jeździe mówimy "siadać za kółko". Mimo kilku nieudanych prób zastąpienia kierownicy jakimiś szalonymi wynalazkami pokroju joysticków, koniec końców zupełnie klasyczne "kółko" ostało się, jako centralny element kokpitu samochodu. Po prawej, czy po lewej stronie, kierownica pełni zawsze te same funkcje. Bez względu na to, czy jest na niej milion przycisków, czy tylko klakson, robi to, co robić powinna: pozwala nam skręcać oraz dostarcza nam mnóstwa ważnych informacji o naszym aucie.

Kiedy jednak kierownica sugeruje nam pewne sprawy, zwykle ignorujemy ją - bo przecież służy tylko do skręcania. Musimy jednak pamiętać, że jest to element połączony z przednią osią naszego samochodu właściwie bezpośrednio, dostarcza więc nam informacji o stanie nie tylko naszego układu kierowniczego, ale także na przykład hamulcowego.

Najczęstsze kwestie, które zupełnie ignorujemy, a które wymagają tak naprawdę wizyty w serwisie i korekcji to:

"Krzywa" kierownica przy jeździe na wprost

Czasami jest tak, że aby auto jechało prosto, musimy lekko przekręcać kierownicę w którąś ze stron. Czasem jest to niewielki kąt, czasem naprawdę spory, ale spotkaliśmy wiele osób, które zupełnie to ignorują, uważając, że "taki już urok" tej kierownicy czy auta.

Jest to zwykle kwestia zbieżności kół, czyli ich poprawnego ustawienia względem siebie nawzajem. Kiedy koła rozchodzą się z czasem od jazdy po nierównościach czy uderzeniach w krawężniki, aby samochód jechał do przodu musisz trzymać lekko skręconą kierownicę. Ignorowanie tej kwestii prowadzi przede wszystkim do szybszego zużywania się opon, ponieważ jedno z kół zawsze jest minimalnie skręcone.

Kierownica drży przy hamowaniu

Najczęściej jest to wina tarcz hamulcowych i klocków. Może to wskazywać, że te elementy układu hamulcowego są już stare u zużyte – jak najszybciej należy je wymienić. Tarcze mogą być krzywe, klocki nierównomiernie zużyte - to wszystko obija się na drodze hamowania i de facto, na Twoim bezpieczeństwie. Wymiana klocków i tarcz, które są przecież eksploatacyjnymi, czyli zaprojektowanymi pod kątem zużycia i wymiany elementami, w starszych samochodach zwłaszcza, nie jest bardzo droga, a znacznie wpływa nie tylko na Twoje bezpieczeństwo, ale i komfort jazdy.

Kiedy nie musisz wbijać pedału hamulca w podłogę, żeby uzyskać jakikolwiek efekt, prowadzisz pewniej i jeździ Ci się wygodniej.

Blokowanie kierownicy przy zakręcaniu

Jeśli dzieje się to w niskich temperaturach, może to być kwestia układu wspomagania kierownicy. W innych wypadkach zwykle winny jest tzw. „krzyżak kolumny kierownicy”. Udaj się jak najszybciej do serwisu, sprawny układ kierowniczy w ogromnym stopniu decyduje o Twoim bezpieczeństwie!

Kwestia ta nie dotyczy tylko i wyłącznie dość popularnych "anglików po przekładce", gdzie w układach kierowniczych dzieją się cuda. Krzyżak jest elementem, który łączy przekładnię z kolumną kierownicy, więc jest tam przegub, który może się wyrabiać, łapać luzy i ogólnie rzecz ujmując, przestaje spełniać wówczas swoją funkcję tak, jak powinien.

Jeśli czujesz, że cokolwiek z Twoją kierownicą jest nie tak, a zwykle czujemy to od razu, tylko odsuwamy myśl o tym, że w tym podstawowym układzie coś może nie grać - udaj się do serwisu. Jeśli poczujesz raz, że chyba trzeba trochę skręcać kierownicę czasami, by jechać prosto, nie zastanawiaj się, czy rzeczywiście to kwestia zbieżności czy też może coś Ci się przywidziało. Większość usterek rozpoznajemy od razu, tylko decydujemy się je ignorować, bo przecież w starszych samochodach "muszą się pewne rzeczy psuć". Cóż, psują się, ale nie oznacza to, że nie należy ich naprawiać.

Ten artykuł powstał dla Ciebie w ramach projektu Bezpieczny Przebieg, dofinansowanego z grantu Polskiej Spółki Gazownictwa "Bezpiecznie Tu i Tam".

Źródła zdjęć: jeden, dwa, trzy, cztery.

Bezpieczny wysoki Przebieg

Wyobraźcie sobie, że znajomy mówi Wam, że kupił właśnie dwunastoletnie auto. Myślicie pewnie, że to stary trup, który ledwo powłóczy kołami i nie za bardzo można czuć się bezpiecznie, kiedy się do niego wsiada... Tymczasem 71% samochodów w naszym kraju ma więcej niż 10 lat. Na Śląsku - ponad 80% aut, to pojazdy, które jeżdżą już ponad dekadę.

Wiele osób, które przymierzają się do zakupu swojego pierwszego samochodu po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, decyduje się na zakup auta starszego - bo zwyczajnie jest tańsze. Często też mamy jeden samochód przez lata i "starzeje się" on w naszej rodzinie.

Realizując projekt Bezpieczny Przebieg chcemy zwrócić uwagę na to, że nasze starsze auta również mogą być sprawne, dobrze się prowadzić i słowem: być bezpieczne. Mimo, że nie mogą pochwalić się zapakowaną na pokład nowoczesną technologią, to jednak z pewnością mogą być utrzymane w dobrym stanie technicznym.

Z czasem nasze starsze samochody zaczynają się zużywać - w końcu wiele elementów zaprojektowanych jest w nich tak, by po pewnym okresie zostać wymienione na nowe. Starsze auta "przyzwyczajają" nas do swoich fanaberii, drobnych usterek czy niedogodności, z którymi uczymy się żyć - jeśli jednak mogą one mieć wpływ na nasze bezpieczeństwo nie powinniśmy ich ignorować.

Bezpieczny Przebieg to wielopaltformowa broszura, którą przygotowaliśmy, by nauczyć i Ciebie czegoś o tym, co próbuje przekazać Ci Twój starszy nieco samochód. Jeśli jesteś zarejestrowanym na wielu forach maniakiem swojego modelu auta i masz tuzin publikacji z serii "Sam naprawiam", to nasz projekt może wydać Ci się nieco zbyt ogólny. Jeśli jednak autem... po prostu jeździsz, znajdziesz w nim wiele cennych sugestii, które pomogą Ci ustalić, w jakim stanie jest Twój samochód i czy można go użytkować bezpiecznie.

W kolejnych dniach znajdziesz na naszej stronie i w zabrzańskich serwisach samochodowych materiały dotyczące dbania o swój samochód i wstępnego diagnozowania możliwych usterek - na pod koniec tygodnia na smartfony z systemem Android pobrać będzie można aplikację ułatwiającą diagnozowanie podobnych problemów.

Projekt Bezpiecznych Przebieg powstał dzięki Polskiej Spółce Gazownictwa, która wyróżniła go nagrodą w konkursie Bezpiecznie Tu i Tam.
Źródła zdjęć: 1.

Bieg dla jaj - trasa i regulamin

8 listopada w Katowicach odbędzie się wielka Movemberowa akcja - "Bieg dla jaj" na dystansie 10km przez centrum miasta. Impreza organizowana jest dzięki wsparciu wolontariuszy z naszej Fundacji oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach pod patronatem Prezydenta Miasta Katowice.

Regulamin biegu znaleźć można pod tym linkiem. Wszystkie wpłaty na rzecz biegu zostaną przekazane na realizację celów akcji Movember Polska w tym roku - m.in. wydanie książki dla chłopców małych i dużych z informacjami o tym, jak dbać o swoje męskie sprawy i nie dać się podejść rakowi.

Numer naszego konta w banku BGŻ BNP Paribas:
08 2030 0045 1170 0000 0476 4220

Mapa poniżej prezentuje trasę biegu - zaczniemy na katowickim Rynku, meta zaś będzie pod Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Na trasie jest kilka odcinków pod górę! Trasę można sobie przejrzeć również na Google maps pod tym linkiem - tak, wiemy, mapy nie pokazują pełnych 10km.

Punkt startowy będzie dla Was gotów już o godzinie 9:30, a sam bieg rozpoczniemy o 11!
Jeśli nie zdołałeś się zapisać, kilka pakietów startowych będzie dostępnych jeszcze w biurze zawodów - pamiętaj jednak, że w tym wypadku kto pierwszy, ten lepszy!

Każdy z uczestników może liczyć na pamiątkową koszulkę Movember Polska 2015 oraz worek na buty z okolicznościowym nadrukiem. Oprócz tego zapewniamy oczywiście profesjonalny pomiar czasu, więc śmiało będziecie mogli oddać się sportowej rywalizacji. Trasa nie jest certyfikowana na określony dystans.

Bieg dla Jaj

8 XI 2015, Katowice

Start: Rynek

Ruszamy o godzinie 11:00

Meta: Bogucicka 6

Mapka dzięki Google maps.

Dziękujemy za wspólny seans Mad Max!

Dziękujemy wszystkim, którzy w ten piątek odwiedzili Kino Kosmos w Katowicach, żeby wspólnie z nami obejrzeć nowego Szalonego Maxa i dołożyć się do naszych warsztatów, które realizujemy dla dzieci i młodzieży na terenie całego Śląska. 

Dzięki Wam będziemy mogli zrealizować kolejne spotkania w szkołach w cyklu Liga Bohaterów, gdzie w ramach zaaranżowanych przez nas scenek młodzież uczy się, jak reagować w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia, oswajać lęk przed działaniem i angażować się w całą sytuację, nie tylko ćwicząc pojedyncze, oderwane od siebie elementy.

Nadal zbieramy środki na nowy fantom, który umożliwi nam realizację dalszych warsztatów w cyklu, a także szkolenie młodzieży i dorosłych w czasie imprez i targów, w jakich bierzemy udział. Jeśli chcesz dołożyć nam się do tego sprzętu, na końcu artykułu znajdziesz numer konta. Nasz poprzedni "manekin", korpus osoby dorosłej z wyświetlaczem, poddał się po przeszkoleniu blisko 1700 osób.

Seans filmu Mad Max umożliwiła nam firma Marco, która angażuje się w wielu obszarach działalności społecznej - tym bardziej cieszymy się, że zgodzili się na nasz nieco szalony pomysł, żeby pokazać film akcji i pomóc nam w tej nietypowej zbiórce.

Dziękujemy także całemu personelowi Kina Kosmos za pomoc w realizacji tego wydarzenia oraz ekipie miłośników festiwalu post-apokaliptycznego OldTown, którzy swoimi strojami pomogli stworzyć klimat przed seansem; z zaangażowaniem zapraszali także swoich znajomych, aby rezerwacji było jak najwięcej. Na zdjęciach możecie zobaczyć też torby przygotowane przez nich jako nagrody w ramach warsztatów, które chcieliśmy zrealizować po seansie jako niespodziankę dla widzów - w tym przeszkodziła nam niestety pogoda. Nagrody jednak zostały rozlosowane pośród osób, które dokonały rezerwacji internetowej na seans. Gratulujemy i jeszcze raz dziękujemy za przybycie!

Możesz nam pomóc zrealizować więcej warsztatów dla młodzieży i zakupić sprzęt do ich realizacji przelewając dowolną kwotę na nasze konto w Raiffeisen Bank:

76 1750 0012 0000 0000 2318 1541

w tytule przelewu wpisując "Liga Bohaterów" albo po prostu "Darowizna".

Wystawa The Good City na Śląsku

Wspólnie z Gliwicką Radą Rowerową sprowadziliśmy na Śląsk wystawę The Good City, która opisuje historię Kopenhagi z perspektywy roweru. Szesnaście plansz ilustruje przemiany, jakie dokonały się w stolicy Danii od końca XIX stulecia aż do dziś, dzięki temu, że infrastruktura dostosowywana była w pierwszej kolejności do potrzeb rowerzystów.

Wystawa, oczywiście w języku polskim, dostępna jest do soboty, 12 września w lobby Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Ekonomicznego przy ulicy Bogucickiej 6 w Katowicach, natomiast od niedzieli aż do końca miesiąca będzie można przyjrzeć się jej w Centrum Handlowym Forum w Gliwicach, przy ulicy Lipowej 1. To właśnie CH Forum jest partnerem całego przedsięwzięcia i dzięki temu sprowadzenie wystawy na Śląsk było możliwe.

Duńczycy kładą ogromny nacisk na transport rowerowy, nie tylko w stolicy swojego kraju. Nawet w Polsce Ambasador Danii jeździ do pracy rowerem, wielokrotnie także wypowiadał się w mediach i na portalach społecznościowych chwaląc nowoczesne rozwiązania przyjazne rowerzystom, jakie w ostatnim czasie pojawiają się w Polsce. Mamy nadzieję, że wystawa The Good City (ang. "dobre miasto") podsunie również w naszym regionie kilka pomysłów na usprawnienie infrastruktury przyjaznej rowerzystom.

Wszystkie zdjęcia: Fundacja "Kapitan Światełko".

Warsztaty w CH Forum - relacja

Centrum Handlowe Forum w ubiegły weekend organizowało akcję "Forum po godzinach", w ramach której fundacje i stowarzyszenia z regionu mogły zaprezentować się gościom centrum handlowego. My przygotowaliśmy warsztaty dla odwiedzających centrum, na których uczyliśmy, jak wzywać pomoc w razie zagrożenia, jak sprawdzać stan poszkodowanych i, w razie konieczności, udzielić im pomocy.

Nasi trenerzy spędzali czas nie tylko z dziećmi i młodzieżą, ale również z osobami dorosłymi, tłumacząc, jak należy postępować w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia dzieci. Udało nam się także przeszkolić kilka osób niepełnosprawnych.

W warsztatach wykorzystywaliśmy cały sprzęt, który w tym roku szkolnym będzie pojawiał się na zajęciach w ramach Ligii Bohaterów, które prowadzimy w szkołach. W samochodzie pokazywaliśmy, jak ocenić stan poszkodowanego kierowcy i pasażera i w jaki sposób ewentualnie wyciągnąć taką osobę z pojazdu, jeśli wymaga tego sytuacja. Wykorzystywaliśmy także nasz zaawansowany fantom, który poprzez system diod informuje o prawidłowości poszczególnych elementów procedury resuscytacji.

Nasz fantom, znany publiczności jako Patryk, pozwolił nam na przeszkolenie od 2014 roku blisko 1700 osób. W czasie warsztatów w Czeladzi mieliśmy już z nim pewne problemy, ale w Gliwicach poddał się zupełnie i przeszedł na zasłużoną emeryturę. W związku z tym obecnie jesteśmy czasowo pozbawieni możliwości prezentacji najważniejszych elementów ratowania życia ludzkiego w czasie naszych warsztatów.

Dlatego też zwracamy się z ogromną prośbą, o wsparcie naszej Fundacji poprzez rezerwację biletów na wyjątkowy pokaz filmowy, jaki organizujemy w przyszłym tygodniu w Katowicach. Informacje o tej imprezie można znaleźć pod tym linkiem, za bilety można płacić wedle uznania, a cały dochód z rezerwacji zostanie przeznaczony w pierwszej kolejności na zakup nowego sprzętu na warsztaty w szkołach.

Ekipa OldTown Festival wspiera pokaz Mad Max

Na pokazie filmu Mad Max, który odbędzie się w Katowicach, 18 września, pojawią się także fani filmu którzy zrzeszają się wokół OldTown festiwal - niezwykłej imprezy o niespotykanej skali, jaka odbywa się dorocznie w Polsce.

OldTown Festival to impreza plenerowa utrzymana w klimacie postapokaliptycznego science-fiction odbywająca się cyklicznie w sezonie wakacyjnym na opuszczonym lotnisku nieopodal Stargardu Szczecińskiego. Przez cały tydzień uczestnicy mają okazję współtworzyć realia świata po zagładzie nuklearnej, brać udział w grze terenowej z dziesięcioletnią tradycją oraz bawić się na części festiwalowej. Przez pierwsze trzy doby cały teren festiwalu staje się miejscem niezwykłej gry terenowej.

Realia gry odzwierciedlają prawdopodobną rzeczywistość zniszczoną wojną nuklearną, której akcja dzieje się za sto lat od dziś. o zakończeniu gry festiwal trwa jeszcze trzy dni, nadal trzymając się konwencji postapokaliptycznej. Odbywają się różnego rodzaju zawody sportowe poprzez różnego rodzaju gry siłowe i zręcznościowe do rozgrywek juggera – gry sztandarowej dla klimatu postapokaliptycznego, inspirowanej luźno rugby. Zaczynają się także koncerty i imprezy taneczne do białego rana, pojawiają się amatorskie występy teatralne, pokazy tańca z ogniem i fajerwerki.

Dzięki wsparciu ludzi z OldTown Festival będziecie mogli zrobić sobie nie tylko wspaniałe zdjęcia z bohaterami wyjętymi jak z filmu, ale także wziąć udział w warsztatach, jakie odbędą się po zakończeniu pokazu. Więcej informacji podamy wkrótce na naszej stronie oraz przy informacjach o wydarzeniu.

Nie zapomnij, żeby zarezerwować bilet już dzisiaj: możesz to zrobić klikając tutaj. Za bilety na ostatni pokaz Mad Max na dużym ekranie płacisz, ile chcesz.

Zdjęcia dzięki uprzejmości organizatorów OldTown Festival.

Warszaty w CH Forum

Już w najbliższą sobotę będziecie mogli spotkać nas w Centrum Handlowym Forum w Gliwicach, gdzie będziemy prowadzić warsztaty dla wszystkich chętnych z zakresu reagowania w sytuacjach zagrożenia życia. Będziecie mogli przypomnieć sobie, jak ocenić stan osoby nieprzytomnej, jak zabezpieczać miejsca wypadków drogowych i jak prawidłowo wzywać pomoc, by dotarła do Was jak najszybciej.

Będziemy uczyć osoby w każdym wieku - nie wstydźcie się i zajrzyjcie do nas, by przypomnieć sobie zagadnienia, które przecież już większość z Was zna - z zajęć PO, EDB czy też z kursów na prawo jazdy. Chcemy pokazać Wam, że pomóc mogą nie tylko wykwalifikowani ratownicy medyczni, ale każdy z nas.

Dzięki CH Forum najmłodsi otrzymają od nas upominki z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego - odblaskowe zestawy, dzięki którym będą widoczni w zimowe poranki idąc na zajęcia czy też jesienne wieczory, wracając popołudniu do domu. Zdjęć zestawów szukajcie w sobotę na naszym Facebooku.

Zapraszamy wszystkich od godziny 11 aż do godziny 19. Gliwice, ul. Lipowa 1.

Nasze warsztaty tym razem możliwe są dzięki zaangażowaniu CH Forum. Ty też możesz jednak pomóc nam organizować zajęcia w ramach naszego projektu Liga Bohaterów dla szkół na Śląsku. Wybierz się do kina na organizowany przez nas pokaz filmu Mad Max w Kinie Kosmos - cała kwota z każdego biletu przeznaczana jest na nasze zajęcia. Więc o tym wydarzeniu dowiesz się pod tym linkiem.

Źródło zdjęcia: 1.

Liga Bohaterów w Gimnazjum nr 10 w Gliwicach

W ubiegłym tygodniu odpowiedzieliśmy na zaproszenie Gimnazjum nr 10 imienia Ignacego Jana Paderewskiego w Gliwicach by dla młodzieży uczęszczającej na zajęcia w ramach letnich półkolonii zrealizować warsztaty w ramach Ligii Bohaterów. 

W ramach wprowadzenia do warsztatów przypomnieliśmy wszystkie kwestie związane z reagowaniem podczas wypadków drogowych - od wezwania pomocy poprzez sprawdzenie stanu poszkodowanych i wreszcie konieczne działania zmierzające do ratowania ich życia. Na naszych zajęciach zawsze przygotowujemy młodzież tak, by nie bała się angażować w podobnych sytuacjach w rzeczywistości i aby uczestnicy byli potem w stanie podjąć właściwie w danej sytuacji działania.

Po teoretycznym wstępie przyszła oczywiście pora na warsztaty, czyli realizowane na czas i na punkty wyzwania związane z ratowaniem swoich kolegów i koleżanek, w czasie których gimnazjaliści poradzili sobie bardzo dobrze.

Wyniki ich zmagań z naszymi scenariuszami oraz inne informacje na ich temat można znaleźć pod linkiem prowadzącym do projektu Liga Bohaterów na naszej stronie.

Dzięki temu, że Gimnazjum nr 10 prowadzi także integracyjną świetlicę dla dzieci romskich i polskich mieliśmy możliwość przygotowania także krótkich zajęć dla młodszych uczestników. Omawiając zagadnienia związane z alarmowaniem dorosłych i wzywaniem pomocy zaprezentowaliśmy także podstawy sprawdzania stanu poszkodowanych.

Takie zajęcia są możliwe dzięki Tobie - nasza Fundacja nie sprzedaje wprawdzie cegiełek, ale mamy dla Ciebie coś lepszego - wybierając się we wrześniu na specjalny pokaz Mad Max w Kinie Kosmos w Katowicach, zorganizowany przy współpracy z firmą Marco z Gliwic masz możliwość zadeklarowania kwoty, jaką chcesz przeznaczyć na bilet - wszystkie pieniądze przekazywane są właśnie na realizację takich warsztatów jak te. Więcej informacji znajdziesz na stronie wydarzenia na Facebooku.

Mad Max - charytatywnie w Kinie Kosmos

Wśród wszystkich projektów, które dotąd zrealizowaliśmy, Liga Bohaterów cieszy się największym zainteresowaniem. Cały czas jesteśmy zapraszani do szkół, gdzie prowadzimy warsztaty uczące, jak zachowywać się będąc świadkiem wypadku drogowego, jak wezwać pomoc i jak sprawdzać stan poszkodowanych. Ci, którzy brali udział w Lidze Bohaterów wiedzą, że są to dynamiczne sytuacje, "scenki" które trzeba "rozwiązać" i "wygrać", żeby uratować komuś życie. Dla tych, którzy jeszcze nie brali udziału w naszych zajęciach powiemy krótko: jest adrenalina, są emocje, bieganie, nawoływanie się i praca w grupie.

Co więc ma wspólnego Mad Max z warsztatami dotyczącymi wypadków drogowych? Z jednej strony wszystko (cały film to w końcu wielki karambol), z drugiej... jeszcze więcej niż Wam się wydaje!

Poszukując pomysłu na to, jak sfinansować dalsze zajęcia w ramach Ligii Bohaterów wymyśliliśmy, że "cegiełki" są pewnym wyjściem. Ale nie jakieś tam maskotki czy wisiorki - ale coś, co sami chcielibyśmy mieć. I oto wymyśliliśmy - w ramach "cegiełki" zapraszamy Cię do Kina Kosmos w Katowicach, gdzie 18 września 2015 o godzinie 20:00 odbędzie się wyjątkowy pokaz Mad Max: Na drodze gniewu.

Wyjątkowy o tyle, że film nie jest już przecież grany w kinach i jest to ostatnia szansa w najbliższym czasie zobaczyć go na wielkim ekranie, zanim znajomi zaproszą Cię na oglądanie go na telewizorze z wbudowanymi głośnikami. Wyjątkowy także dlatego, że można zapłacić za bilety tyle, ile się uważa. Można więc zdobyć wejściówkę za 5zł, albo dać za nią 50zł - wszystko zależy od Ciebie.

Ogromną, nowoczesną salę Kina Komos oraz pokaz filmowy zorganizowała nam gliwicka firma Marco (pozdrowienia dla całego zespołu!), więc każda złotówka, którą wydasz na bilet, trafi do naszej Fundacji, żebyśmy mogli kontynuować warsztaty w ramach Ligii Bohaterów w szkołach, w centrach handlowych, na miejskich rynkach czy w parkach.

Wejściówki rozchodzą się błyskawicznie, dlatego też nie zastanawiaj się dłużej i zamawiaj.

Droga jest prosta: wpisujesz swoje dane w formularzu zamówienia, robisz przelew i odbierasz wejściówkę w kasie kina.

Rezerwacji miejsc można dokonać pod tym linkiem!

Śledź też wydarzenie na Facebook, tam pojawiają się na bieżąco wszystkie newsy o tym wyjątkowym pokazie!

Impreza będzie też wspierana przez fanów serii Mad Max z ekipy OldTown Festival, którzy przyjdą w strojach filmowych, by dać Ci okazję do zrobienia sobie z nimi niepowtarzalnych zdjęć. Więcej informacji - pod tym linkiem.

Źródła zdjęć: materiały promocyjne filmu, Kino Kosmos, materiały promocyjne.