W ubiegły czwartek wzięliśmy udział przemarszu propagującym transplantologię zorganizowanym pod hasłem "Oddaj siebie". Inicjatorami akcji byli nauczyciele i przedstawiciele Szkolnego Klubu Wolontariatu z Zespołu Szkół Łączności w Gliwicach i Stowarzyszenie "Cała Naprzód". Całość patronatem honorowym objęli opiekunowie klubu, czyli Regionalne Centrum Wolontariatu w Katowicach, zaś przemarsz poprowadził samochód Fundacji "Kapitan Światełko".
Głównymi organizatorami byli jednak uczniowie i opiekunowie Szkolnego Klubu Wolontariatu działającego przy Zespole Szkół Łączności w Gliwicach, którzy podczas akcji promowali transplantologię i zachęcali mieszkańców miasta do wypełniania oświadczeń woli, przygotowany w wygodnej formie wizytówek, które można umieścić w portfelu czy w samochodzie.
Nasz fundacyjny samochód pojawił się na czele przemarszu a wolontariusze zasilili szeregi służb porządkowych.
W przemarszu wzięło udział około 200 osób. Większość z nich przygotowała na akcję transparenty i plakaty z hasłami skłaniającymi do refleksji nad ideą oddawania narządów, krwiodawstwa czy rejestracji w bazie dawców szpiku.
Przemarsz odbył się pod eskortą Policji (towarzyszyły nam dwa radiowozy i patrol motorowy), której funkcjonariusze byli gorąco zainteresowani wypełnianiem oświadczeń woli. Pojawili się również członkowie Rowerowego Patrolu Pierwszej Pomocy Przedmedycznej, z którymi nasza Fundacja miała także okazję współpracować przy okazji Targów Pasji i finału konkursu #przezUE.
Transplantologia to nie tylko oddawanie organów do przeszczepu, które kojarzy nam się głównie z operacjami nerek. To także oddawanie krwi, które gorąco propagujemy przypominając za każdym razem, że w szpitalach krwi nigdy nie ma zbyt wiele - a w okresie wakacyjnym, kiedy część regularnych dawców wyjeżdża na wakacje, występują także jej niedobory.
To także deklaracja, która pozwala lekarzom pobrać narządy osób, które zginęły w wypadkach. Nawet po śmierci można komuś pomóc, umożliwiając przeszczep nieuszkodzonych organów, które dadzą komuś szansę na dalsze życie.
